piątek, 25 marca 2011

Atak klonów.

Dziś podwójne klonowanie;)
Pierwszy klonik to ruda My Scene. Z początku miała typowe ciało chińskiej podróbki, które wymieniłam jej już na ciałko Barbie, której pomazana mazakiem głowa jest nie do uratowania. Jej fryzura to istna masakra, po każdym dotknięciu te cudownego koloru włosy wychodzą garściami- więc prócz delikatnego rozdzielenia palcami nie robię z nimi nic. W dodatku nie dość, że słabo się trzymają, to są tylko wokół głowy, a czubek łysy jak kolano niemowlaka. Ale za to buzię ma przecudnej urody i za tą buźkę ją pokochałam i zasługuje na to, żeby dumnie zajmować miejsce wśród moich "firmowych" scenek;)


Druga chińska podróbka to blond Stefka. Ciałko nie dość, że tandetne- to w dodatku o wiele jaśniejsze niż twarz. Za to włosy ma przecudnego koloru, porządnie umocowane i gęste. Jako, że nie przekonałam się do Stefek- może znajdzie się dobra dusza, która ją zaadoptuje?




I na koniec wspólna fotka obu tanich chińskich kloników

9 komentarzy:

  1. he he ja też mam takiego klona my scene i przypomina mi ewe minge

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie, spore podobieństwo- Ewa mogłaby tego klona spokojnie zaakceptować jako swoją podróbkę lalkową:D Muszę pomyśleć w takim razie nad jakąś wymyślną kreacją (godną projektantki mody) dla mojej Ewci;)

    OdpowiedzUsuń
  3. To na pewno jest Stefka? Zupełnie niepodobna :-)

    A co do klona, to buzię ma faktycznie dość ładną, ale raczej Ewa Minge po botoksie w usta ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Na tych lalkach się nie znam, ale jakoś ten klon mi się ze Stefką kojarzy- coś ma w twarzy "stefkowego;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Powinna mieć z tyłu główki wytłoczone Simba :-) Mam wątpliwości, bo nie przypomina mi starych Stefek, ale zawsze mogę się mylić ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie ma żadnych oznaczeń ani na głowie, ani na ciele. Pewnie to jakaś lala ze sklepu "po 5 zł".

    OdpowiedzUsuń
  7. Klonik MS wygląda nieziemsko:) Włosy pomimo defektów mnie powalają i usta też mi się bardzo podobają:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie nic lepszego dla klona, jak docenić go na równi z firmowymi Scenkami :) Fajna jest i rzeczywiście podobna do Minge :D Drugi klon ma piękne włosy, kiedyś marzyłam o takim złotym blondzie ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja mam dwa kloniki MS i również mnie urzekły:0. Twoja panna jest śliczna.

    OdpowiedzUsuń