Miałam dziś o czymś innym, ale ta panna wyskoczyła po prostu z pudełka- dosłownie, bo mowa o nowiuśkiej faszionistce Cutie, która dziś przybyła od
Mono. Dwie moje fashionistki zleciały się podziwiać nową koleżankę, bo rzadko do mnie trafiają lale nieużywane;)
Wyłaź, pokaż się nam!
Sweetie od razu wypatrzyła buty:
Ej, mogę przymierzyć?
Fantastyczne są!
Sportyna za to zainteresowała się torebką
"Ale śmieszny bajer"
Cutie jest panną według mnie szalenie infantylną, te przecukrzone ubranko, akcesoria :D Jednak to nie dyskredytuje jej tak całkowicie w moich oczach, wszak ciało ma całkowicie dorosłe i cudnie artykułowane, na pewno "coś z niej wyrośnie" ;)
I na koniec trzy moje "gracje"- Sportyna, Słodka i Dziecinna
Oj tam dziecinna, spojrzenie ma za to cudne ;) Też ją mam, jeszcze nie próbowałam przebrać, ale jestem pewna, że w balowej sukni prezentowałaby się bardzo wytwornie :)
OdpowiedzUsuńCutie jest urocza, kojarzy mi się z twarzy z Paris Hilton
OdpowiedzUsuńJak dla mnie jest bardzo podobna do Glam:)
OdpowiedzUsuńJej walorem nie-do-przebicia jest to, że to pierwsza seria:)
Faszonistki górą!:)
Super sesja! Gratuluję lalki. Jest bardzo słodka i dziewczęca. Noo i ma odjazdowe dodatki ;)
OdpowiedzUsuń