wtorek, 19 lipca 2011

Barbie Fashionistka vs. Fashion Royalty- golizna;)

Obiecałam porównanie Eferki z faszionistką- kto widział na żywo, to wie, ale nie wszyscy lalkowicze przecież mieli okazję obejrzeć i obmacać lalkę Fashion Royalty. Jako modelki występują  Erin ( Fashion Royalty Nu Face)  i Sporty (Barbie Fashionistas).
Na pierwszy rzut oka widać, że Erin jest wyższa i ma zupełnie inne proporcje niż mattelki- dłuższe nogi, ładniej zaznaczony brzuszek i mniejszą główkę.



Po bliższym przyjrzeniu można zauważyć, że wzrostu dodają Erin przede wszystkim nogi- lalki po usadzeniu wyglądają całkiem inaczej, Sporty jest wyraźnie masywniejsza i wygląda na większą.
Ruchomość w ramionach mają niemal identyczną, z wyjątkiem tego, że Sporty nie jest w stanie objąć się w biuście- który notabene Erin ma drobniejszy i bardziej naturalny w kształcie.
Rączki to mistrzostwo w wykonaniu Integrity- dłonie śliczne, paluszki delikatne i wyraźne pazurki


Idziemy niżej;)
Oto jak panny różnią się sposobem siedzenia- podczas gdy fashionistka siedzi prosto, moja Eferka wyraźnie się pokłada. Widziałam gdzieś tutorial na pogłębienie wycięcia bioderek, aby nóżki zyskały większą mobilność i FR mogła siedzieć prosto- zaczynam się zastanawiać, czy nie użyć pilniczka na Erin;)
Przyszedł czas na nóżki. Jak już wcześniej mżna było zauważyć Erin ma "nogi aż do ziemi" :) Do tego bardziej zaokrąglona pupka.


Rozwiązanie w stawie kolanowym jest niemal identyczne i podobna artykulacja, jednak i tu widać większą dbałość o szczegóły w lalce Integrity, kolanka Erin nie są tak "odstające"po zgięciu.
No i na koniec coś co mnie w Erin zachwyciło- śliczne stópki! Widoczny każdy paluszek z malutkimi paznokietkami, możliwość noszenia japonek, zaznaczone kosteczki, naturalnie wymodelowana pięta.

Mam nadzieję, że te zdjęcia dadzą zainteresowanym wgląd na to, czym różnią się Integrity od Mattel.

18 komentarzy:

  1. Stopy Fashion Royalty są cudne! W ogóle, Mattelki mają mniej szczegółów, za to te drugie są chyba bardziej adresowane do dorosłych kolekcjonerów niż do dzieci...
    Fajny wpis, aż nabiera się ochoty na kupno FR ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też widziałam ten tutorial na temat wyprostowania siedziącej FRki, ale sama chyba bałabym się zastosować coś takiego na swoim egzemplarzu. Dla zainteresowanych, tutorial dostępny pod tym adresem: http://corsetkitten.com/blog/archives/3823

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo interesujący post, dobre porównanie. FR ma świetne nogi i obojczyki, ale reszta jak dla mnie przegrywa z Mattel - za duża pupa, zbyt wystający biust, za wąska talia, stopy na które nie pasują standardowe buty jak dla Barbie.
    FR jest naprawdę śliczna, do tego lalki tego typu mają duży wybór odcieni skóry, więc może kiedyś zdecyduję się na którąś .

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawe! Jestem tylko Baśkowa i nie wiedziałam, że te lalki tak się od siebie różnią! Na jednym zdjęciu Barbie wygląda jakby była olbrzymką! Stopy i dłonie Eferki zdecyowanie wygrywają z tymi mattelowskimi :)

    OdpowiedzUsuń
  5. nie mam żadnej FR, jedynie MZ. Ale to strasznie drobne i chude laleczki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. kurcze nogi niesamowicie długie... ogólnie bardzo ładna lalka.. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda ze tyle w nich różnic - ubrania i buty, które pasują na Baśki na pewno nie będą się układały idealnie na Erin. To wygeneruje kolejne koszty, bo przecież lalka goła chodzić nie będzie. I tu w stu procentach sprawdza się powiedzonko zbieraczy lalek, ze kupno linii FR to szybka i łatwa droga do bankructwa :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cieszę się, że wpis okazał się interesujący;)
    Olu- dziękuję za przypomnienie linku, gdzieś go mam w tysiącu zakładek, ale mi się nie chciało szukać:D
    Zgredku, nie jest tak źle- ubrania baśkowe w większości pasują, gorzej z butami, ale już zaczynam kombinować. Poza tym to motywacja, żeby w końcu robić to, z myślą o czym zakładałam bloga- szyć, dziergać i tworzyć dla lalek:D

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne porównanie;) Mnie sie bardzo przydało;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny wpis! Takiego szczegółowego porównania jeszcze nie widziałam u nikogo :)
    A co do dbałości o szczegóły tych dwóch różnych firm, to ja się nie dziwię, że FR wypada lepiej. W końcu kosztuje 10x więcej niż jakaś tam fashionistka, a cena zobowiązuje :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Niektóre barbiowe butki basuja na FR, sprawdzałam Twoja Erin jeśt śliczna, ja mam jasnowłosą Prety Calculated Erin i ciągle nie mogę się na nią napatrzeć, A teraz zaczyna mnie kucić twoja. Świetne porównanie.Warto dodać,że dynamitki mają podobne ciałko. do Nu Face

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetny wpis! Już dawno chciałam obejrzeć nowe ciałka FR! a tu proszę wszystkie szczegóły!
    A byłabyś w stanie pstryknąć porównanie Nu Face z barbiowym Muse?

    OdpowiedzUsuń
  13. Niestety nie mam żadnej Muse, jedynie zwykłe starsze Basie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Zawsze lubię oglądać takie "porównaniowe" wpisy - to pokazuje, jak bardzo różnią się od siebie laleczki dwóch innych firm. Ciałko FR podoba mi się z małym wyjątkiem - absolutnie odrzuca mnie część majteczkowa u eferek - wydaje mi się w ogóle nieproporcjonalna do całego ciałka ;-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Dzięki! A jak z obwodami, ciuszkami się mogą wymieniać?

    OdpowiedzUsuń
  16. Obwód bioder niemal identyczny, jednak jak widać w tali i w biuście FR mają mniejszy i tułów krótszy, a nogi dłuższe- więc o ile spódnice pasują, to topy i sukienki nie zawsze. Ale czasem wystarczy drobna zaszewka i baśkowe ciuszki na FR będą pasować.

    OdpowiedzUsuń
  17. A jaki obwód głowy ma ta laleczka? Chciałam kupić od niej perukę ale nie wiem czy będzie pasowała dla Barbie?

    OdpowiedzUsuń
  18. Ona nie ma peruki, włosy są wszyte.

    OdpowiedzUsuń