Żeby nie było, że zaniedbuję inne lale z powodu wampirzycy- dziś hurtowo postanowiłam pokazać trzy panny Delacey.
Pierwsza z nich trafiła do mnie z allegro i dotąd nie mogę jej zidentyfikować- za mało zdjęć w internecie, i mimo iż kilka ją przypomina, zawsze jakiś szczegół wydaje mi się inny niż u mojej lali. Stawiam na Miami Getaway Vespa 2005, ale 100% pewności nie mam. Może ktoś będzie w stanie pomóc ją jednoznacznie zidentyfikować?
Jako drugą przedstawiam My Scene Foto Fabulous Delancey 2007. Trafiła do mnie zawiłą drogą- od Alruni jako główka trafiła do dollby`ego, który obciął jej włosy i dał ciałko tnt i dopiero od niego w drodze wymiany przyjechała do mnie. Jako, że fryzura wydała mi się mało twarzowa, a nie chciałam jeszcze bardziej podcinać włosów- zawinęłam je na gąbkowe wałki. Efekt mi się bardzo spodobał;) Ciałko też dostała nowe- typu BB i bardziej pasujące kolorystycznie.
Trzecia dziewczyna przyjechała od Brattei- Splashy Chic Delancey 2008.
Dziewczyny postanowiły zrobić sobie kilka wspólnych fotek- zwróćcie uwage, że mimo tego samego moldu i charakterystycznego pieprzyka każda jest inna.
Mam wrażenie, że charrrakterki też mają różne, chyba to widać?
no charaktreki to one mają.... przepraszam za te włosy ale raz zacząłem prostowac i mi się końcówki posklejały... efekt obcięcia mi się aż tak zły nie wydawał, ale ty ją zrobiłaś na bóstwo! Loki dodały jej pikanteri~!
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają na szydełkowym foteliku / oj chyba udziergam takowego albo komplet...? :)/.Też mam parę takich,może kiedyś wstawię fotkę i ktoś rozpozna :)
OdpowiedzUsuńJa tak jak Skopi...masa My Scenek, a żadna nie rozpoznana....Najbardziej podoba mi sie ta pierwsza niezidentyfikowana.
OdpowiedzUsuńDwie czarnule są prześliczne :) Rzadko można spotkać je na blogach, dobrze, że choć Ty je lubisz i o nich nie zapominasz.
OdpowiedzUsuńBlondynka wygląda jak diva z jakiejś paryskiej rewii. Czarnulki mnie nie uwiodły, ale z tą pierwszą można by masę fotek w stylu "retro" zrobić
OdpowiedzUsuńbardzo ładna ta "składana" z lokami (bruneta) :) twarzowa fryzura :)
OdpowiedzUsuńTa pierwsza podoba mi się najbardziej, ale Dollbby chyba się pomylił, bo ja jemu żadnej główki od My Scene nie dawałam ;-)
OdpowiedzUsuńTa z loczkami wyląda najładniej ;) Mimo, że wszystkie 3 są takie same - baaardzo się różnią ;)
OdpowiedzUsuńMój błąd Aniu- od Alruni ta główka, już poprawiłam;) Cieszę się, że Wam się moje majsinki podobają- zwłaszcza "składaczek"- bo to była moja pierwsza próba kręcenia włosów lalce:)
OdpowiedzUsuńtak, główkę dostałem od Alruni ;)
OdpowiedzUsuńTa pierwsza Delancey jest z serii Miami Getaway
OdpowiedzUsuńhttp://www.homeappliancez.com/propo_image.php?img=pimages/G6330-9997_Product_View_1.JPG
http://farm2.static.flickr.com/1048/1220629848_998b3448eb.jpg
Rzeczywiście krętą drogą do Ciebie przybyła srodkowa Delancey:)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem jest najładniejsza, więc dobrą robotę wraz z dollbby'm zrobiliście:)
Delancey są dość ładne jak na My Scene, ale żałuję trochę, że wyparły Nolee (z tego co pamiętam :)). Miałam kiedyś taką blondi, ilekroć widzę MS na blogach, to trochę żałuję, że wszystkie sprzedałam.
OdpowiedzUsuńDziękuję za powitanie na moim blogu, pięknę masz lalki, wspaniały blog. Spodziewaj się moich częstych odwiedzin. :-)))
OdpowiedzUsuńPIękna dziewczyna, ale ja się pytam co to za super fotelik masz ? własnej roboty ? jeżeli tak to wskazówki proszę.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o pierwszą Delancey to wydaje mi się, że jest ona z kolekcji MIAMI 2005. Była w zestawie ze skuterem. Niestety nie jestem pewna, mam niewyraźne zdjęcie w katalogu. Pozdrawiam i zapraszam na mojego bloga :)) Lenaaa_98
OdpowiedzUsuńhttp://lenakalimera.pinger.pl/
I love two Delancies with dark hair, I have one of them - Foto Fabulous, and I´m very happy.
OdpowiedzUsuńYyy ludzie ile wy macie lat..?
OdpowiedzUsuń7?
Że laleczki barbie sie nadal bawicie nie macie innych hobbi tylko marnować kase na plastik który jak dorośniecie zapomnicie i walniecie w kąt ?
Może pokupujcie se ciuchy albo coś innego nisz tej laleczki omg..
Żadna mi sie nie podoba wydaliście tyle kasy na te gów*na
I co z tego macie pare zdj 3 miechy zabawy i pudełko.
Bardzo Intresting...
Jak ktoś dorośnie od tych laleczek to brawo dla niego. xd
O proszę, jaki odważny anonim- rozbawił mnie aż tak, że nie usuwam tego spamu xD JA nie piszę "hobbi" ani "nisz", nie używam sformułowań "se" i na pewno już nie dorosnę "od tych laleczek", bo w wieku balzakowskim już jestem od bardzo dawna.
OdpowiedzUsuńNieźle, ładnie wyrośnięty troll się objawił :)
UsuńJa tylko potwierdzę, że Del to Miami Getaway. Dostałam ją w paczce różności razem ze skuterem i faktycznie, wszystko się zgadza. Detektywi wyżej dobrze ją rozpoznali :)