niedziela, 26 maja 2013
Kota nie ma, myszy harcują- czyli co fashionistki robią, jak wyjdę z domu.
Udziergałam Paskudom kiecki. Nawet fajne mi wyszły, czym się już chwaliłam na forum. Ta w czerwonym to "zimówka", która domagała się na lato czegoś odpowiedniejszego, niż kożuch i szalik. A blondynka to kolejna paskuda w atrakcyjnej cenie z Pepco- LPS Blythe Buckles and Bows.
Subskrybuj:
Posty (Atom)